Wykręcą kilometry dla gliwickiego Hospicjum

Dziewiątka uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 21 przejedzie na rowerach ponad 700 km, aby zebrać pieniądze na wsparcie Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Gliwicach. Wraz ze swoją nauczycielką, Anną Guzek, intensywnie szlifują formę przed startem zaplanowanym na 27 maja.

To nie pierwsza taka charytatywna eskapada uczniów z sośnickiej SP nr 21. Podczas zeszłorocznej wyprawy rowerowej na Hel udało im się pozyskać ponad 58 tys. zł na wsparcie gliwickiego hospicjum i jego rozbudowę. Ten sam cel przyświeca im w tym roku. Młodzi wolontariusze chcą, by warunki pobytu ciężko chorych osób w tej placówce było coraz lepsze, są pełni pasji i z dużym zapałem traktują to wyjątkowe wyzwanie.

W miniony piątek odwiedzili prezydenta Gliwic i opowiadali o całym przedsięwzięciu. Uczniowie siódmych i ósmych klas – dwóch Bartków, dwóch Filipów, Dawid, Karolina, Julia, Laura i Ala – pojadą na rowerach z Gliwic do Świnoujścia. Trasa będzie wiodła m.in. przez Opole, Wrocław, Głogów, Krosno Odrzańskie, Gorzów Wielkopolski i Szczecin. – To w sumie ponad 700 km, które muszą pokonać o własnych siłach. Nie będzie im towarzyszyć żaden samochód, a wszystkie rzeczy wieziemy w sakwach przyczepionych do roweru – podkreślała podczas spotkania w Urzędzie Miejskim Anna Guzek, która rozbudza w młodzieży rowerowe pasje, niezmiennie zachęca do pomagania innym i będzie opiekować się uczniami na trasie wraz z trójką rodziców.

Taka eskapada to duży wysiłek fizyczny, dlatego uczniowie intensywnie trenują. Przemierzają na rowerach kilka razy w tygodniu po kilkadziesiąt kilometrów. Pojechali ostatnio np. na Górę św. Anny, ale byli nawet w Krakowie. – Chcemy zebrać jak najwięcej pieniędzy dla hospicjum, jeszcze więcej niż w ubiegłym roku – wyjaśniali prezydentowi młodzi rowerzyści. Pieniądze starają się pozyskiwać od sponsorów, poprzez zbiórkę na Zrzutka.pl, będą też kwestować na trasie. Wciąż szukają wsparcia i apelują o pomoc.

– To niesamowita grupa młodych ludzi. Tych dziewięcioro pełnych pasji uczniów wytrwale, od kilku miesięcy, przygotowuje się do tej trudnej eskapady. Wciąż szukają wsparcia i warto im pomagać. Jestem pełen podziwu dla ich zaangażowania i z przyjemnością objąłem patronat nad tym przedsięwzięciem. Z uwagą będę śledził tę wyprawę i życzę, aby okazała się ona dla „wielkiej dziewiątki” swoistą szkoła życia kształtującą charakter i niezapomnianą przygodą – mówi prezydent Adam Neumann.

Informacje o rowerowej wyprawie można śledzić na Facebooku wydarzenia.